Nowelizacja ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych – na co mogą liczyć twórcy?

Trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, który został przedłożony do Sejmu w lutym tego roku. Nowelizacja ma na celu implementację dwóch unijnych dyrektyw – 2019/789 oraz 2019/790. Polska jest obecnie jedynym państwem członkowskim UE, które wciąż nie wykonało tego obowiązku, mimo że termin implementacji upłynął już w czerwcu 2021.

O zmianach przewidzianych przez nowelizację oraz kontrowersjach wokół projektu pisze aplikantka adwokacka Katarzyna Kornaga

14 lutego 2024 r. do Sejmu został przedłożony projekt nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz niektórych innych ustaw. Celem nowelizacji jest implementacja dwóch unijnych dyrektyw: dyrektywy 2019/789 (nazywanej dyrektywą SATCAB II) oraz dyrektywy 2019/790 (nazywanej dyrektywą DSM). Termin implementacji obydwu z nich upłynął w czerwcu 2021 roku, a o wprowadzenie zmian od długiego czasu zabiega branża artystyczna, dla której nowelizacja oznacza dodatkowe źródło przychodu z reemisji ich prac na szeregu platform. Zarzuty co do przeciągającego się terminu wprowadzenia nowelizacji ustawy są szczególnie zasadne biorąc pod uwagę, że Polska jest jedynym krajem EU, który do tej pory nie wykonał obowiązku związanego z implementacją dyrektyw. Poskutkowało to wszczęciem w 2023 roku przez Komisję Europejską postępowania przeciwko Polsce ze skargi zarejestrowanej pod sygn. C-201/23, która obecnie oczekuje na rozpoznanie.

Projekt nowelizacji jest odpowiedzią na postępujący rozwój technologiczny i konieczność dostosowania przepisów do zmieniających się sposobów rozpowszechniania treści. Nowelizacja zakłada m.in. ujednolicenie zasad licencjonowania oraz reemitowania programów, bez względu na technikę reemisji, co w praktyce powinno oznaczać dodatkowe wynagrodzenie dla twórców z tytułu emisji ich dzieł online. Dla autorów szczególne znaczenie będą mieć również zmiany umożliwiające bezwzględne cofnięcie licencji podmiotowi, który nie udostępnia dzieła przez okres 10 lat, czy ustanowienie alternatywnej procedury sądowej dla roszczeń z tzw. klauzuli bestsellerowej, która zakłada możliwość dodatkowego wynagrodzenia w przypadku uzyskania przez działo znacznego sukcesu. Nowe prawo będzie szczególnie korzystne dla wydawców tradycyjnej prasy w zakresie korzystania z ich prac poprzez dostawców usług online. Projekt zakłada, że wydawcom będzie przysługiwać dodatkowe wynagrodzenie za eksploatację ich prac online, przez okres dwóch lat. Regulacje nie obejmą jednak cytowania linków, czy krótkich fragmentów tekstów prasowych udostępnianych przez osoby fizyczne w celach niezarobkowych.

Implementacja unijnych dyrektyw w znaczący sposób zmienia sposób reemisji i licencjonowania dzieł. Na gruncie obecnych regulacji licencjonowaniu podlegają wyłączenie treści reemitowanie w sieciach kablowych, przez organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi. Nowa regulacja na gruncie projektowanego art. 211 nowelizacji przewiduje rozszerzenie pojęcia reemisji również do sieci cyfrowych, tym samym każde reemitowanie niezależnie od techniki przekazywania reemitowanego sygnału będzie podlegało obowiązkowemu pośrednictwu organizacji zbiorowego zarządzania, w zakresie uzyskiwania licencji na reemitowanie lub wypłaty wynagrodzenia za reemitowanie przedmiotów praw pokrewnych.

Kontrowersje budzi brak uwzględnienia obowiązkowego pośrednictwa organizacji zbiorowego zarządu nad utworami nadawanymi wyłącznie online. Oznacza to, że wszelkie treści podlegające eksploatacji online, np. poprzez serwisy streamingowe nie będą podlegać tantiemizacji, a twórcy nie będą mogli liczyć na dodatkowy przychód z tytułu wyświetlania ich treści za pośrednictwem Internetu. Założenia wzbudzają stanowczy sprzeciw środowiska filmowego, które domaga się wyrównania ich praw z członkami innych państw EU, którzy uzyskują przychody z reemisji ich utworów online. Członkowie branży artystycznej protestują przeciwko braku zmian w treści art. 70 ust. 21 ustawy, który reguluje ustawowe wynagrodzenie przysługujące twórcom filmowym z tytułu udostępniania treści za pośrednictwem telewizji oraz poprzez „inne środki publicznego udostępniania utworów”. To pojęcie nie zostało zdefiniowane w ustawie, a więc nie obejmuje korzystania z treści „na żądanie” za pośrednictwem serwisów VOD (Video On Demand). Tym samym twórcy mają możliwość dochodzenia zapłaty za udostępnianie ich utworów w kinach, czy w telewizji, ale nie w Internecie który obecnie stanowi główną platformę korzystania z treści artystycznych przez odbiorców i potencjalnie stanowiłby główne źródło dochodu osób objętych ustawą.

Dla twórców korzystną zmianą będzie natomiast z pewnością poszerzenie obowiązku informacyjnego uregulowanego w projektowanym art. 471 ustawy, dającego twórcy prawo do regularnych (nie rzadziej niż raz w roku, nie częściej niż raz na kwartał) informacji o uzyskanych przychodach z reemisji utworów, a także wynagrodzeniu należnemu twórcy w związku z tymi przychodami. Należy również zwrócić uwagę na regulację projektowanego art. 63 ustawy, wprowadzającą zmianę w temacie wynagrodzenia autorskiego. W przypadku braku ustaleń stron wysokość wynagrodzenia twórcy będzie określana przy uwzględnieniu zakresu udzielonego prawa do korzystania z utwory, jak również korzyści dla licencjobiorcy z tytułu rozpowszechniania utworu, jak również wersji językowych utworu, czy czasu dostępności programu online.

Implementacja unijnych dyrektyw bez wątpienia powinna zostać wprowadzona możliwie jak najszybciej, aby uniknąć konsekwencji finansowych dla Polski ze strony EU. Warto jednak zwrócić uwagę na krytyczne głosy wskazujące, że obecny projekt nie tylko nie reguluje wielu istotnych kwestii związanych z udostępnianiem treści online, ale też spowalnia proces dostosowywania prawa do zmieniających się sposobów korzystania z dzieł artystów, z uwagi na pomijanie przez ustawodawcę tak istotnej dla branży gałęzi, jaką jest streaming online.

Projekt nowelizacji jest obecnie w fazie opracowywania przez komitety. W fazie konsultacji społecznych szereg organizacji działających na rzecz branży artystycznej zgłosiło swoje stanowiska wobec treści projektu wraz z uwagami dotyczącymi kwestii spornych. W tym samym czasie młodzi filmowcy organizują protesty, powołali również tzw. tantiemowy sztab kryzysowy, a największe organizacje zrzeszające twórców wystosowały oświadczenia, w których zwracają uwagę na istotę problemu.

Wprowadzenie w życie nowelizacji ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych jest z pewnością istotne, ponieważ nowa ustawa nie tylko dostosuje prawo krajowe do wymagań unijnych, ale również wprowadzi szereg udogodnień dla twórców, którzy od lat wskazują na konieczność zmian. Nie jest jednak na chwilę obecną wiadome, czy projekt zostanie zmodyfikowany zgodnie z wolą artystów, czy pozostanie w procesie legislacyjnym w obecnym kształcie, co może prowadzić do dalszych protestów.