Nieautoryzowane transakcje to obok kredytów powiązanych z walutą obcą oraz sankcji kredytu darmowego jedne z najczęstszych źródeł sporów z pola finacial litigation. Większość kojarzy je ze zjawiskiem phishingu. Jednak transakcje przeprowadzone bez zgody klienta nie ograniczają się do bankowości internetowej.

Sąd Okręgowy w Warszawie niedawno przyjrzał się sytuacji, w której klient banku utracił kartę płatniczą w wyniku kradzieży, a następnie kartą tą przeprowadzono szereg transakcji (wypłat w bankomacie oraz płatności bezgotówkowych w sklepach). Sprawcy tych czynów zostali ustaleni i skazani.

Oddalając powództwo przeciwko bankowi, Sąd podzielił argumentację zespołu kierowanego przez naszego wspólnika, Mateusza Kotowicza, że do spornych transakcji doszło z powodu rażącego niedbalstwa klienta. Zwalniało to bank z odpowiedzialności wynikającej z ustawy o usługach płatniczych.

Co skłoniło Sąd do takiego wniosku?

Klient banku nie zadzwonił na infolinię niezwłocznie po zauważeniu utraty karty (w sobotę), lecz czekał na otwarcie oddziału (w poniedziałek). W tym czasie doszło do spornych transakcji. Sprawna reakcja na utratę karty płatniczej mogła w prosty sposób przywrócić bezpieczeństwo pieniądzom znajdującym się na koncie.

Wyrok jest prawomocny.